Trochę poćwiczyłem usta-zgodnie z zaleceniami lekarki, śmieszna sprawa, bo zawsze siadałem sobie wygodnie do ćwiczenia, a po około pół godziny te ćwiczenie mnie usypiało.
Dzisiaj jestem już mocno zmęczony, dlatego nie piszę zbyt wiele. Ale mam zaplanowane na jutro kilka refleksji i opis mojego rytuału związanego z jedzeniem.
Dzisiejsze zdjęcia:
sorry za suty :)
Dzisiaj jestem już mocno zmęczony, dlatego nie piszę zbyt wiele. Ale mam zaplanowane na jutro kilka refleksji i opis mojego rytuału związanego z jedzeniem.
Dzisiejsze zdjęcia:
sorry za suty :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz