Translate

czwartek, 23 lipca 2009

Poniedziałek 13.07.2009 - to już jutro!

Wizyta w ambulatorium, tutaj zostawiam skierowanie i dostaje inne skierowanie na RTG klatki piersiowej i USG, które zrobię po drodze. Dodatkowo dostaje kartkę z mini przewodnikiem co robić po kolei. Pierwszy przystanek rejestracja, potem magazyn rzeczy, potem badanie RTG, USG i wchodzę na oddział, dostaje fajny dwuosobowy pokoik, z wygodnym elektronicznym łóżkiem. Wszystko nowe i przyjemne, obsługa również bardzo miła. Dostałem informacje, że pierwszego dnia nie dostane żadnego posiłku (pewnie jakieś oszczędności nfz-tu) ale Pani od zaopatrzenia brzuszków powiedziała, że na pewno jeść dostane :) i dostałem.
Co jakiś czas rozmawiam z doktorem, on robi ostatnie oględziny, jakiś wywiad, do tego anestezjolog sprawdza, czy wszystko ok.

Co ciekawe kiedyś słyszałem na wizycie, że osoba, której akurat wyskoczyła opryszczka, leżała już na stole gotowa do krojenia i anestezjolog zablokował zabieg, mnie to na szczęście nie dotyczyło :)

A wieczorem przychodzi pielęgniarka z jakąś delikatną tabletką na sen, pomogła, bo stresowałem się i bałem się, że nie zasnę.

Akademicki Szpital Kliniczny we Wrocławiu - Oficjalna strona Szpitala

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz