Translate

sobota, 25 lipca 2009

Sobota - dzień wielkiej nudy

Dzisiaj na dzień dobry postanowiłem się zważyć, bo czuje, że z dnia na dzień jestem jakiś mniejszy, no i okazało się - 64,5kg tak mało jeszcze nie miałem, temperatura 36,5 czyli pierwszy raz już mam zbliżoną wartość do prawidłowej. Czuję się od rana dobrze, lekko głowa mnie rano bolała, ale jest już ok.
Postanowiłem się ogolić, bardzo dziwnie to wygląda kiedy nie ma się czucia w brodzie, ale nie zaciąłem się całe szczęście.

Dzisiejsze zdjęcie:
z uśmiechem:
i pierwszy profil od dawna:
Wieczorne czyszczenie nosa, pierwszy raz czyściutko :)
Pięknie to się wszystko odnawia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz